Z Federico nie można się nudzić. Chłopak jest żywiołowy i wszędzie go pełno. Pełna jest również jego głowa, w której ma sto pomysłów na minutę oraz codziennie nowe marzenia. Ma duże szanse, by być gwiazdą i sam również tego pragnie, ale pragnień ma dużo, jak na przykład zostać mistrzem piłki nożnej, czy skoków narciarskich. Fede to też duży bałaganiarz i "pilnie potrzebuje żony, bo sam w tym bałaganie się zgubi"- jak mówiła jego koleżanka, Camila.
Ona uwielbia się uśmiechać! Uśmiech często gości na jej twarzy, mimo takiego bólu, który ukazuje w nocy, kiedy wszyscy śpią. Płacze w poduszkę. Jej tata powiesił się, gdy miała trzy latka, później, jakieś dziesięć lat po śmierci ojca, okazało się, że matka jej jest chora na raka, został jej rok życia. Zmarła trzy miesiące później. Naty nie ma rodziny, ani nikogo bliskiego, oprócz jej ukochanego chłopaka, Maxiego i jego kochającej rodziny. Ubolewa nad tym, że ma siostrę, która się do niej nie odzywa i nienawidzi jej.
.jpg)
A to ten dobry stróż. To właśnie on sprawił, że Naty nie poszła na dno. Był przy niej ciągle, otulał swoją troską i miłością, próbował zbliżyć do swojej rodziny. Zawsze też potrafi pomóc przyjaciołom i bez namysłu się dla nich poświęca. Uwielbia muzykę i nie przeżyje dnia bez śpiewania, słuchania, czy grania 
Pochodzi z Włoch, lecz uwielbia Buenos Aires. W czasie nauki w Studio zauważa ją pewny młody właściciel wytwórni płytowej i robi Francesce nadzieję do rozwinięcia kariery. Jednak szybko porzuca ściągnięta specjalnie do Włoch dziewczyna i wysyła ją z torbami z powrotem. Ona jednak mimo wszytko się nie poddaje i walczy o to. Jest śmiałą dziewczyną, nie bojącą się wyzwań i zdolną do każdych poświęceń.
Posłuszny, grzeczny, miły, kulturalny. Taki właśnie jest Marco, nic dodać, nic ująć. Zawsze słucha swojej Francesci. Jest dobrym kumplem Leóna i Federico, którym często pomaga. Wszyscy go lubią, a on lubi wszystkich.
****
Okey, resztę później, bo mi się już nie chce. ♥♥♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz